środa, 31 lipca 2013

Olsztyn

Olsztyn to bardzo ciekawe miasto, a Olsztynianie i turyści to przesympatyczni ludzie. W Olsztynie spotkałam mojego krajana :-) tutaj na zdjęciu
Właściwie Mikołaj Kopernik to taki Toruńsko - Olsztyński człowiek. W Toruniu urodził się i spędził młode lata. W Olszynie żył już jako dorosły człowiek. Ten Olsztyński M. Kopernik ma zabawnie świecący nos. Ciekawe czy pocieranie M. Kopernika po nosie ma przynieść szczęście pocierającemu ;-).

Z Olsztyna prowadziło swoją audycję Lato z Radiem. Miałam więc okazję zobaczyć na żywo pana Romana Czejarka - zdjęcie poniżej
 Widziałam również rozmowę z wokalistką zespołu Blue Cafe. Zespół występował po południu w Olsztynie. Zdjęcia nie zrobiłam.

Jeśli nie wiecie jakie miejsca odwiedzić wakacje - polecam wypad do Olsztyna.



środa, 24 lipca 2013

Trójkąciki

Chwilkę mnie tutaj nie było ale nie próżnowałam. Zaliczyłam kolejny Jarmark. Tym razem we Wdzydzach Kiszewskich. Och jakie to piękne miejsce. Czułam się jak przeniesiona w czasie. Przepiękny, ogromny skansen. Jeśli kiedyś będziecie mieli okazję tam pojechać to bardzo polecam.

A teraz przedstawiam kolczyki, które powstały w tak zwanym międzyczasie. Wzór na trójkątne kolczyki trafił do mnie przypadkowo, ale ekspresowo mnie zachwycił i wpadłam po uszy. Mam już pomysły na wykorzystanie trójkątów w inny sposób, czekam tylko na wolną chwilę aby je zrealizować.

W najbliższy weekend  jadę na Jarmark Jakubowy do Olsztyna. Już nie mogę się doczekać. Bakcyl Jarmarkowy został połknięty. Mazury nadchodzę...... :-)!!!!!!!! 



środa, 10 lipca 2013

Po jarmarku to przed kolejnym jarmarkiem :-)

Oj żeby ten czas chciał być z gumy. Ciągle mi go brak :-). W ostatni weekend brałam udział w Jarmarku Jaszczurczym w Chełmnie. Jarmark zaliczam do niezwykle udanych. Chyba mam szczęście bo spotykałam na wszystkich tego typu imprezach samych miłych ludzi. Taką koroną na torciku jest pojawienie się kolejny raz osoby -  która nabyła u mnie coś wcześniej - by nabyć coś nowego. Ogromnie cieszy mnie kiedy widzę, że to co robię naprawdę się podoba. Człowiek nabiera pewności siebie i jeszcze z większą werwą przystępuje się do pracy.
Wracając do Chełmna to muszę przyznać, że to niezwykle urokliwe miasto. Żałuję tylko, że nie zrobiłam zdjęć, ale to nic! Jeszcze tam powrócę!
W najbliższym czasie tj. 20-21 lipca wybieram się na 40 Jarmark Wdzydzki do Wdzydzów Kiszewskich. Pora więc zakasać rękawy i zabrać się do pracy.
Aby moja pisanina nie stała się monotematyczna ( wszystko o jarmarkach) dołączam zdjęcie ostatnio zrobionej bransoletki winogronkowej.



wtorek, 2 lipca 2013

Podroże małe i duże :)

              No i po urlopie. Jednak powrót do pracy zaczynam dosyć sympatycznie, bo dwudniowym szkoleniem w Gdańsku. Bardzo lubię to miasto i jego urokliwe uliczki. Szczególnie upodobałam sobie ulice Mariacką, na której swoje sklepy mają sprzedawcy biżuterii. Gdańsk żyje o tej porze roku i mówi chyba wszystkimi językami świata.
Dziś zrobiłam sobie mały spacer. Pojechałam kolejką do Sopotu. Potem pomaszerowałam brzegiem morza do Orłowa. A to kilka zdjęć ze spaceru.